Większość z 224 zgonów w październiku w październiku powodzi w Walencji to osoby starsze według danych uzyskanych przez Kraj gazeta.
Prawie połowa ofiar miała ponad 70 lat, podczas gdy najwyższy odsetek zgonów według grupy wiekowej (24%) to osoby w wieku od 80 do 89 lat.
Wiele ofiar śmiertelnych miało miejsce, zanim alarm awaryjny został opóźniony wysłany o 2011:00 29 października.
Czytaj więcej:
Sędzia śledczy zbadał w zeszłym tygodniu obsługę katastrofy, stwierdził, że liczba ofiar śmiertelnych byłaby niższa, gdyby wiadomość tekstowa została wysłana wcześniej.
Podsumowanie liczb zarejestrowanych przez centrum integracji danych (CID) uzyskano przez Kraj.
Domy i garaże stały się głównymi pułapkami śmierci dla ofiar.
Według CID znaleziono 103 ciała na podłogach domów, a także 35 na parkingach i firmach.
Powodzie dotknęły 78 miast w prowincji Valencia tradycyjnymi domami wiejskimi, w których podłogi naziemne są wykorzystywane jako mieszkania i były zalane, a także znaczną liczbę sklepów i firm.
Tymczasem dziesiątki oświadczeń wygłoszonych sędziemu śledcze zostały uwzględnione w 935-stronicowym raporcie.
Przykłady obejmują przykłady Francisco R., 74, mieszkańca Catarroma, który poszedł do garażu o 19:00, aby wyjąć samochód i nie wrócił.
Nicasio C. z Massanasa zrobił to samo zgodnie z raportem, w którym stwierdzono: „O 18.15. Poszedł z żoną, żeby odebrać pojazd z parkingu. ”
Eugenio T., 47-letni policjant z Benetusser, włożył swój mundurek i próbował pomóc niektórym sąsiadom o 20:00, ale zmarł. do postępowania.
Raporty potwierdzają więcej przypadków ofiar, które straciły życie przed masową ostrzeżeniem na telefony komórkowe.
27-letnia kobieta zadzwoniła do matki, po zniknięciu o 19:30 w dzielnicy La Torre w Walencji.
Mówi mu, że jest bardzo przestraszona i że jest woda „wszędzie” i że martwi się samochodem.
Matka nalegała, aby zapomniała o pojazdie, a ciało jej córki znaleziono dzień później.
O godz. 19.45 kobieta poinformowała o zniknięciu męża w pobliżu supermarketu Lidl w Benetusser.
W tym samym czasie matka i jej syn spotkali się w kwiaciarni w Catarroma.
Furgonetka unosiła się i wspięli się na dach, a matka nie umierała.
Mężczyzna o zmniejszonej mobilności otrzymał kilka telefonów od rodziny i przyjaciół w jego domu Picanya o 19:00 i nie odpowiedział.
Jego ciało znaleziono sześć dni później w Catarroma, pięć kilometrów od jego domu.